Zanurz się w świecie siły i magi, Avillanie, krainie, gdzie wszystko jest możliwe
Nie jesteś zalogowany na forum.


Patrzę co je.
Byk i Wilk.
Offline


Zjada nogę jakiejś osoby. Niedźwiedź cię wywąchał i odwrócił w twoją stronę.
Offline


Zmieniam się w wilkołaka i próbuje komunikować się z nim za pomocą myśli.
Spokojnie bracie... Niech będzie z tobą święta natura.
Byk i Wilk.
Offline


Niedźwiedź zaczął dalej jeść i najwyraźniej pozwolił ci się ugościć w zapadni.
Offline


Rozglądam się po jaskini.
Byk i Wilk.
Offline


Jaskinia była ciemna, wszędzie walało się zgniłe mięso ludzi i innych stworzeń. Zapach stęchlizny można było poczuć wszędzie. Najwyraźniej niedźwiedź mieszka tu już kawał czasu.
Offline


Kieruje swoje myśli do niedźwiedzia.
Widziałeś lub czułeś może driadę i kilku ludzi? Szukam ich. Driada jest w niebezpieczeństwie.
Byk i Wilk.
Offline


Niedźwiedź cię zignorował i dalej jadł kogoś nogę.
Offline


Wychodzę z zapadni.
Byk i Wilk.
Offline


Dalej utrzymywały się jeszcze dwa inne tropy.
Offline


Ruszam za najbardziej świeżym.
Byk i Wilk.
Offline


Idąc tym tropem zauważyłeś ślady stóp conajmniej trzech osób. Wokół nic nie było widać.
Offline


Ruszam coraz szybciej kierując się węchem i tropem.
Byk i Wilk.
Offline


Trop kończył się przy wyjściu z lasu. Na ziemi leżał zielony kawałek liścia oraz rozlana krew. Dalej była już tylko droga ze śladami powozu.
Offline


Biegnę za śladami powozu robiąc coraz dłuższe susy i próbuje wywołać jakieś zwierzęta do pomocy.
Jeżeli jakiś wilkołak lub jakiekolwiek inne stworzenie chce mi pomóc odnaleźć moją ukochaną to proszę o pomoc.
Byk i Wilk.
Offline


Dotarłeś na rozdroża. Widziałeś jakiś drogowskaz pokazujący na lewo Virinę, a na prawo Gerren. Powóz najwyraźniej pojechał w prawo.
Offline


Biegnę za powozem znów kierując swe myśli do innych zwierząt.
Błagam pomóżcie mi. Moja ukochana to driada porwano także nasze dziecko. Muszę o nich walczyć pomóżcie!
Byk i Wilk.
Offline


Zwierzęta nic nie odpowiadały. Biegnąc ścieżka widziałeś już Gerren oraz wyczułeś trop dochodzący z nienaturalnie wyglądających gęstwin.
Offline


Ruszam do gęstwin wyjąc.
Byk i Wilk.
Offline


Zauważasz w ziemi klapę, z której dochodzi trop człowieka.
Offline


Ruszam za tropem człowieka wyjąc w języku watach wilkołaków.
Byk i Wilk.
Offline


Wchodząc przez klapę, całe pomieszczenie wyglądało jak więzienie lub jakieś katakumby. Można było usłyszeć krzyk człowieka.
Offline


Ruszam tam biegnąc ile sił w łapach lecz bardzo cicho.
Byk i Wilk.
Offline


W jednym z "pokoi" święci się. Słyszysz uderzenia, krzyki oraz płacz.
Offline


Zaglądam tam cicho.
Byk i Wilk.
Offline