Zanurz się w świecie siły i magi, Avillanie, krainie, gdzie wszystko jest możliwe
Nie jesteś zalogowany na forum.


- Dobrze...
Wstała z łóżka i poszła pakować najpotrzebniejsze rzeczy.
Offline


Wstaję i wychodzę na zewnątrz.
Byk i Wilk.
Offline


Pod ścianą budynku leżało dwóch gwardzistów. Nie było przy nich broni.
Offline


Przeszukuje ich.
Byk i Wilk.
Offline


Znalazłeś kilkanaście monet, list gończy oraz nóż.
Offline


Biorę wszystko i wchodzę do domu.
Byk i Wilk.
Offline


Mayia kończyła się pakować i była tak zajęta, że nie zauważyła, że wszedłeś.
Offline


- Widziałaś gdzieś mój topór kotku?
Byk i Wilk.
Offline


- Przy łóżku!
Schyliła się po jakiś przedmiot pod stołem.
Offline


Podchodzę i łapie ją za tyłek.
Byk i Wilk.
Offline


Zarumieniła się i odchyliła.
- Wilczku...?
Odwróciła się w twoją stronę.
Offline


- Tutaj nie próbowaliśmy...
Uśmiecham się szelmowsko.
Byk i Wilk.
Offline


Zaśmiała się, ale zaraz po tym przypomniała sobie.
- Chcesz tego na pewno, mimo że elf nie żyje?
Offline


- A czy zwrócimy mu życie? Możemy to zrobić...
Kładę rękę na jej udzie.
Byk i Wilk.
Offline


- To był mój przyjaciel...
Offline


- Wiem kotku.
Całuje ją w usta po czym odchodzę do łóżka i biorę topór.
Byk i Wilk.
Offline


Usiadła gdzieś i zaczęła być zdołowana.
- Ech... Znowu zabiłam człowieka...
Offline


- Ale dzięki temu ja przeżyłem.
Przypinam topór do biodra.
Byk i Wilk.
Offline


- Więc znowu ratuję ci życie?
Siada koło ciebie i patrzy się na twoje oczy głębokim wzrokiem
Offline


- Tak, a powinno być na odwrót.
Byk i Wilk.
Offline


- Aj tam na odwrót.
Pocałowała cię namiętnie.
- Lubię pomagać.
Offline


- A ja lubię się odwdzięczać.
Całuje.
Byk i Wilk.
Offline


Bez słowa wtuliła się w ciebie.
Offline


Głaszczę ją po głowie.
Byk i Wilk.
Offline


Zaczęła cię namiętnie całować.
Offline